15 i 16 września to był bardzo intensywny, pracowity, ale dobry i radosny czas dla naszej Fundacji. W czasie Jarmarku Cysterskiego, który jest już nieodłączną wizytówką naszego miasteczka, pierwszy raz zaistnieliśmy ze swoim stoiskiem! Fundację Jedynka Dzieciom stworzyliśmy po to, by pomagać i wspierać wszechstronny rozwój dzieci i młodzieży. Naszym założeniem jest „dawać coś z siebie”, by dzieci z naszego miasta, gminy, szkoły, przedszkola mogły jeszcze lepiej funkcjonować, rozwijać się i wzrastać. I tym razem naprawdę nam się to udało! Jednak nie byłoby tego sukcesu, gdyby nie ogromne zaangażowanie naszych rodziców, młodzieży, nauczycieli i członków ich rodzin oraz pracowników obsługi i kuchni. Nie udałoby się nam to, również bez naszych sponsorów. Nie wiem czy zwykłe „dziękuję” wystarczy, ale wiem, że wszyscy Ci, którzy przyłączyli się do nas robili to z potrzeby serca i chęci niesienia pomocy. Celem tych wszystkich działań było zebranie środków pieniężnych na zakup zabawek dla dzieci z naszego „jedynkowego” przedszkola. Gdyby nie PRZEOGROMNE SERCE naszych wspaniałych rodziców nie mielibyśmy tylu wspaniałych zapraw, wypieków, słodkości, przepysznego chlebka ze smalcem i kiszonym ogóreczkiem. Dzięki naszym sponsorom i kucharzom mieliśmy chlebek oraz smaczną grochówkę i żurek, którymi handlowaliśmy już od wczesnych godzin sobotnich, również na targowisku miejskim. A musimy Wam powiedzieć, że zupka schodziła jak przysłowiowe „ciepłe bułeczki”. Gdyby nie nasi nauczyciele, pracownicy obsługi i wspaniali rodzice nie byłoby tak przeuroczej obsługi na naszym stoisku. A czar, wdzięk i szyk naszej kwestionującej młodzieży i nauczycieli z puszkami Fundacji otworzył niejeden portfel uczestników Jarmarku. Ogromne serce, hojność, dobroć, współpraca, wspólny cel, nadzieja, chęć niesienia pomocy, zaangażowanie i wiara, że razem naprawdę można dużo zrobić pozwoliła osiągnąć nam cel w kwocie 4.017,77 zł. Myślę, ze poczucie spełnienia zagościło również w Waszych sercach. Dziękujemy.
